wczasy, wakacje, urlop
04 November 2011r.
Trasa obejmuje szlak przebiegający ze śródmieścia na Wysoczyznę Gdańską, ulicą wśród lasów wchodzących w skład Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, utworzonego w 1979 r. Po drodze znajduje się cmentarz komunalny. Od przystanku kolei elektrycznej udajemy się w lewo, by po przejściu al. Czołgistów pod wiaduktem kolejowym skierować się na zachód do ul. Śląskiej, pobudowanej na dawnej szosie Gdańskiej. Dalej ul. Witomińską kierujemy się w stronę dzielnicy Witomino. Po drodze z lewej strony ul. Witomińskiej (nr 25) mijamy budynek Szkoły Podstawowej nr 3, wybudowanej w 1931 r. Nieco dalej, gdy skończy się zabudowa a dolina się zwęzi, ul. Witomińska otoczona jest z obu stron zalesionymi pagórkami (morenami). Znajduje się tu 37 największy w Gdyni cmentarz. Założony w 1929 r. gdyński cmentarz rozrastał się wraz z miastem i dzisiaj jego powierzchnia wynosi ponad 20 ha. Jest on położony na stokach wzniesień, gdzie urządzono aleje, tarasy i kwatery. Początkowo istniały tu dwa cmentarze — katolicki i znajdujący się przed budynkiem cmentarnym — dla innowierców. W 1951 r. cmentarz przejęło miasto. Gdyński cmentarz komunalny nie doczekał się jeszcze odrębnego opracowania, które umożliwiłoby jego zwiedzenie. Groby starych i zasłużonych mieszkańców, pionierów Gdyni, budowniczych miasta i portu, wybitnych łudzi morza, artystów i uczonych znajdują się w różnych miejscach, stąd trudno je niekiedy odnaleźć. Idąc główną drogą cmentarną, tuż za domem pogrzebowym z prawej strony na parterze mijamy mogiły 364 żołnierzy poległych w obronie Gdyni we wrześniu 1939 r. oraz grób harcmistrza Benedykta Porożyńskiego — komendanta Morskiego Rejonu Harcerzy, który zginął 18 III 1945 r. podczas "marszu śmierci" więźniów obozu koncentracyjnego w Stutthofie. Idąc dalej główną drogą, skręcamy na schodach w prawo i dochodzimy do krzyża, gdzie (z prawej strony) wśród grobów znanych gdyńskich rodów Grubbów, Różkowskich, Tutkowskich, Czappów są groby rodziny Radtke, a m.in. Jana Radtke (zmarł w 1958 r.) — pierwszego polskiego i jedynego zarazem wójta Gdyni. Dalej na tym samym tarasie pochowano ofiary bombardowania alianckiego z 18 XII 1944 r. (m.in. rodzinę Kuźmińskich z Obłuża) oraz kpt. ż.w. Stanisława Kosko (grób z czarnego marmuru) — dyrektora Państwowej Szkoły Morskiej, który zginął w obronie ojczyzny 8 IX 1939 r. Tu też spoczywa Antoni Hryniewiecki (zmarł w 1946 r.) — pionier rybołówstwa morskiego, dyrektor Morskiego Urzędu Rybackiego. Natomiast na tarasie po lewej stronie krzyża są m.in. groby innych znanych gdyńskich rodzin Skwierczów i Górskich. Wracamy na główną drogę cmentarną. Idąc dalej dochodzimy do najnowszej części cmentarza (z prawej strony od drogi) — kwatery zasłużonych, gdzie m.in. spoczywa kontradmirał Witold Gliński (zmarł w 1983 r.) — długoletni komendant Wyższej Szkoły Marynarki Wojennej, zaś nieco dalej z lewej strony przy drodze jest grób 18--letniego Stanisława Sieradzana, ucznia i harcerza, poległego 17 XII 1970 r. w Gdyni podczas wypadków grudniowych. Wracając do bramy cmentarnej równoległą do opisanej alejką oraz idąc dalej alejką biegnącą w pobliżu ul. Witomińskiej tzw. "czarną drogą" mijamy m.in. mogiły Brunona B. Kowalskiego (zmarł w 1935 r.) — budowniczego Gdyni, kpt. ż.w. Gustawa Kańskiego (zmarł w 1949 r.) — zasłużonego pedagoga PSM i kapitana portu w Gdyni, dr. med. Jerzego Krzyżanowskiego (zmarł w 1973 r.), inż. Juliana Rummla (zmarł w 1954 r.) — pioniera polskiej myśli morskiej i idei Gdyni oraz organizatora PP "Żegluga Polska". Dalej przy alei jest grobowiec dr. Józefa Kuligowskiego (zmarł w 1963 r.) — profesora Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Sopocie, od 1936 r. dyrektora Izby Przemysłowo-Handlowej w Gdyni i wielu innych. Po zwiedzeniu cmentarza wracamy do bramy i udajemy się w górę ulicą Witomińską na wysoczyzn?. Dochodzimy do starej osady kaszubskiej Witomino, dziś dużej dzielnicy Gdyni, liczącej ok. 25 tysięcy mieszkańców, położonej pośród lasów na wysokości ponad 80 m n.p.m. Witomino po raz pierwszy zapisane zostało w historii w 1253 r. Początkowo była ta własność rycerska, która od 1419 r. wchodzi w skład dóbr żeńskiego klasztoru brygidek z Gdańska. W 1933 r. Witomino zostało włączone w granice miasta Gdyni. Znajdujący się tu stary folwark został doszczętnie zniszczony podczas walk o wyzwolenie Gdyni w 1945 r. Do dziś jednak wśród mieszkańców osady zachowała się po nim nazwa przystanku autobusowego "majątek". Na jego obszarze od 1962 r. wybudowane zostały dwa osiedla — starsze przy ul. Widnej i Pogodnej i młodsze osiedle "Radiostacja". W latach 70. powstało jeszcze trzecie osiedle "Leśniczówka". Ponadto w pobliżu ul. 2 Morskiego Pułku Strzelców i ul. Długiej znajduje się osiedle domków robotniczych z okresu międzywojennego. Na zachodnim skraju dzielnicy — przy ul. Chwarznieńskiej godny uwagi jest zbudowany w 1967 r. z inicjatywy dr Jadwigi Titz-Kosko, dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Reumatologicznego w Sopocie, unikalny w skali kraju dom pogodnej starości dla ludzi niepełnosprawnych nazwany "Za Falochronem", o 11 kondygnacjach dla 270 mieszkańców. Budynek ten, najwyżej położony w mieście, wzniesiony jest prawie 100 m n.p.m. Z Witomina kierujemy się dalej w kierunku wschodnim nowo zbudowaną ul. Małokacką i z góry wśród lasów dochodzimy do Redłowa. Po drodze za schroniskiem dla bezdomnych psów zwanym "Ciapko-wo" mijamy boisko sportowe Stoczniowego Klubu Sportowego "Bałtyk". Spacer kończymy przy przystanku SKM Gdynia — Redłowo, w pobliżu którego znajdują się też przystanki kilku linii autobusowych i trolejbusowych.
wczasy, Gdynia, historia, Trójmiejski Park Krajobrazowy, park, przyroda